Wiecha!
Mimo wszelkich zlosliwosci pogodowych udalo nam sie wczoraj zalac strop!! Na caly strop, schody i balkon zeszlo nam 18 kubikow betonu. Oczywiscie po ukonczeniu pracy nalezala sie wszystkim imprezka (jaka szkoda ze nas tam nie bylo!!!:( )
Schody
No i przyslowiowa wiecha musi byc:)
Teraz nasza ekipa budowlana przeniosi sie na inna budowe, gdzie rowiniez ma stawiac parter ze stropem. Liczymy ze po okolo 3 tygodniach wroca do nas by zrobic pietro. Po postawieniu pietra znow przenosza sie na poprzednia budowe by im postawic pietro a potem wracaja do nas robic dach. Troche sie spinamy, gdyz przylatujemy do Polski w drugim tygodniu sierpnia i liczylismy ze uda nam sie zobaczyc dom z dachem. Niestety przez paskudna pogode roboty budowlane sie poprzesuwaly i calkiem prawdopodobne (a raczej niemalze pewne) ze nie bedzie nam ane zobaczyc dachu:( Co mnie strasznie boli, bo przeciez dach nadaje domowi uroku. Poza tym bardzo chcielismy zobaczyc jak prezentuja sie dachowki ktore wybralismy na tak duzej powierzchni oraz jak dom wyglada razem z wiata. No coz, chyba bedziemy zmuszeni przylecice jeszcze raz do Polski w pozniejszym terminie:/ A na razie to swietujemy!!:) No i oficjalnie zmieniam etap budowy na blogu!