(prawie) najwspanialszy widok na swiecie:)
No i nasz dach w koncu nabral wlasciwych ksztaltow! Co prawda nasza ekipa jest dopiero na polmetku ale ogolny zarys domku wlasnie sie wylonil. Heh...dopiero teraz z mezem zdalismy sobie sprawy jakie to wszystko jest wielkie!!! Chyba otworzymy schronisko, trzeba bedzie tylko pieczatke z ziemniaka wyrzezbic:)
Co do okien dachowych to zdecydowalismy sie na okna firmy Fakro PTP-V U5 - dwukomorowe, trzyszybowe, alouminiowo - tworzywowe. Wiemy doskonale ze te okna sa o podwyzszonej odpornosci na wilgoc i dlatego zalecane sa glownie do lazienek czy suszarni ale postanowilismy na dachu nie oszczedzac. W tej kwestii wolimy lekko przesadzic niz martwic sie za pare lat. Za dwa okna 78x118 i jedno 55x78 plus okucia (czy cos tam??:) zaplacilismy 4900zl. Boli:/
A wracajac do materialow to niestey spotkala nas ostatnio niemila niespodzianka. Wspaniali fachowcy z PSB pomylili sie przy wyliczaniu ilosci dachowek na nasz dach o bagatela.....60m2!! Czy ktos mi moze wytlumaczyc jak to jest mozliwe? No i teraz niestety musimy dokupic brakujacy material a to wiaze sie z kolejnymi kosztami. Bleee.... Co zrobic...:(
A oto najnowsze zdjecia:)
Poczatki wiaty:)