Jak ja nie lubie tego, ze pewne rzeczy ktore realizowane beda w przyszlosci trzeba planowac juz na tym etapie budowy. Jedna z nich jest rozmieszczenie zlewu i piecyka w kuchni. Oto plany parteru rysowane przez tatusia:)
Kuchnia
I tu pojawiaja sie dwie wersje usytuowania zlewu i piecyka:
Wersja nr 1: Piecyk i zlew z prawej strony kuchni,sasiadujace z pomieszczeniem gospodarczym.
Wersja nr 2: Piecyk od sciany frontowej, zlew tuz obok pod przednim oknem.
Wersja nr 2 wydaje sie byc duzo lepszym rozwiazaniem ze wzgledow rozplanowania kuchni i jej estetyki:) Natopmiast wiaze sie ona z kosztami dwoch dodatkowych rur wentylacyjnych na dach:/ Kolejnym minusem jest to, iz rura kanalizacyjna biegnaca do zlewu pod oknem ma naprawde maly spadek, w porownaniu z rura kanalizacyjna biegnaca do zlewu w wersji nr 1.
W zwiazku z powyzszym na chwile obecna decydujemy sie jednak na wersje nr 1 i troszke inne rozplanowanie kuchni niz w poczatkowych planach. Oto moje bazgroly:
yFioletowe wstawki to szafki i wyspa na srodku kuchni z zielonymi stolkami barowymi. W rogu zielona lodowka. Przy takim ustawieniu czesc brudna kuchni bedzie odgraniczona i niewidoczna z salonu. Mam tylko nadzieje ze swiatlo dobiegajace z okna i drzwi tarasowych z boku budynku bedzie wystarczajace by oswietlic ten kacik kuchenny. Gdzies pod oknem kuchennym przy drzwiach tarasowych lub w tych okolicach myslalam umiescisc stol jadalniany i cala lewa czesc kuchni przerobic na jadalnie. Jak to wyglada?
hgg